wtorek, 3 maja 2016

Zapuszczanie paznokci #1

| |
Już kiedyś na moim blogu pojawił się post dotyczący zapuszczania paznokci TUTAJ. Do tematu wracam ponownie, ponieważ moje paznokcie są w złym stanie.

Może zacznę od tego, że przez całe życie obgryzałam paznokcie  Około roku temu skończyłam z tym nałogiem i wyhodowałam cieniutkie, kruche pazurki. Do dziś dnia zmagam się z łamliwymi i rozdwajającymi się paznokciami. Męczy mnie fakt, że jak tylko trochę podrosną, łamią się, a ja wracam do punktu wyjścia.
To zdjęcie, na którym same możecie zobaczyć, że moje paznokcie mają krótką płytkę i nie prezentują się najlepiej:
Mimo wszystko, porównując zdjęcie paznokci, które zalazłam na starym aparacie, a zdjęcie teraźniejsze, widać wielką zmianę. Może trudno sobie to wyobrazić, ale wtedy moje paznokcie były w strasznym stanie (mam nadzieje, że tamto zdjęcie nigdy nie ujrzy światła dziennego, bo widok nie jest przyjemny) :). Wydaje mi się, że ta, jakby to powiedzieć, przyklejona cześć paznokcia (?), stała się nieco dłuższa, ale może to tylko złudzenie.

Tak więc do rzeczy, postanowiłam zapuścić paznokcie nie patrząc tylko na długość, ale i na odpowiednią pielęgnację. 

1. MAXREPAIR EVREE regenerujące serum do paznokci.
,,Regeneruje, wzmacnia i wygładza płytkę paznokcia, pomaga odzyskać naturalną barwę i blask. Nawilża, zmiękcza i ujednolica naskórek wokół paznokcia."
Kiedyś używałam w podobnym opakowaniu Regenerum, ale niestety nie doczekałam się efektów, bo zaraz zgryzłam paznokcie (było to ok. 3 lata temu). Pokładam w tym serum spore nadzieje. Jestem leniem i nigdy nie chce mi się robić żadnych kąpieli paznokci w olejkach. To wydaje się być bardzo wygodne i czuje, że będę stosowała Evree regularnie :)

2. Olej rycynowy
Jak już podkreślałam, jestem leniem jeżeli chodzi o olejowanie paznokci. Kiedy skończy mi się serum z Evree, naleję do tubki oleju rycynowego i będę wcierała w paznokcie i skórki.

3.  Eveline 6w1 Care & colour; Rose
Bardzo ubolewam nad faktem, że mam krótkie paznokcie i nie mogę malować ich lakierami. Zazwyczaj używam jedynie beżowych kolorów, co mnie w pełni nie satysfakcjonuje. 
Wreszcie odkąd do rąk wpadła mi Eveline 6 w 1 Rose będę mogła łączyć przyjemne z pożytecznym, a bynajmniej mam taką nadzieję. Blady róż świetnie prezentuje się też na krótszych paznokciach. Mam nadzieję, że wpłynie również pozytywnie na stan moich paznokci, tak jak Diamentowa, o której pisałam TU.

Pozdrawiam Was serdecznie! :* 

2 komentarze:

  1. Mam to szczęście, że natura dała mi mocne paznokcie które rosną dość szybko. Ale czasem smaruję je profilaktycznie olejem rycynowym.

    OdpowiedzUsuń