Mimo, że ostatni <HAUL> pojawił się na blogu stosunkowo niedawno, postanowiłam napisać kolejny. Wydaje mi się, że w najbliższym czasie będę kupowała mniej kosmetyków dlatego, że ostatnio nadużywałam portfela i chciałabym mu dać lekko odsapnąć. Jednak muszę przyznac, że ogarnął mnie szał promocyjny i tak naprawdę zaoszczędziłam. Nie będzie to całkowicie kosmetyczny HAUL. Znajdą się produkty z: Rossmanna, Biedronki, Wafelka oraz z apteki.
Rossmann:
1. Pilniczek z motywem sów- Średnia & drobna ziarnistość - Pięknie wygląda i w dodatku w atrakcyjnej cenie na promocji za 4.99. Bardzo lubię te, które z jednej strony są bardziej ostre niż z drugiej. Wygodnie mi się nimi piłuje paznokcie.
2. Dwie maski oczyszczające Ziaja - z glinką szarą ; skóra mieszana, tłusta, trądzikowa - Troszkę się zastanawiałam zanim trafiły do mojego koszyka. Po dłuższym zastanowieniu doszłam do wniosku, że maseczki mogą być bardzo przydatne w TE dni, kiedy na naszej cerze pojawia się wiele niedoskonałości.
3. Antyperspirant w kulce Fa - sport Invisible Power 72h - Oczywiście o żadnym 72h nie ma mowy, ponieważ oczywiste jest to, że myjąc się codziennie żaden antyperspirant nie ma szans utrzymać się na ciele przez 3 dni! Ale nie kupiłam go ze względu na to, ale na piękny zapach, fakt że posiadałam fajny Fa Floral protect - Poppy & Bluebell, no i oczywiście dlatego, że był na promocji za 4.99.
4. Facelle Intim - Waschlotion Sensitive - Już, już sięgałam po droższy płyn do higieny intymnej, ale zobaczyłam Facelle i od razu zmieniłam zdanie. W ładnym, prostym opakowaniu dostajemy 300ml produktu w cenie promocyjnej 3.99. Czyli wyśmienitej!
Wafelek:
1. Ziaja maska intensywne wygładzenie do włosów niesfornych - Z racji, że moje włosy często po umyciu płatają mi figle, postanowiłam kupić sobie tę maskę, o której sporo czytałam. Mam nadzieję, że da fajny wizualny efekt. Kupiłam ją za ok.6 zł w sklepie, który znajduje się w moim mieście. Nie wiem, czy ten sklep znajdziecie i w swoich miejscowościach, ale jestem pewna, że ten produkt jest np. w galerii w sklepie Ziaji.
Apteka:
1. D-Vitum Witamina D 2000 j.m. - Niestety zmuszona byłam wstąpić do apteki, ponieważ pani endokrynolog zleciła mi zażywanie tej witaminy. W opakowaniu znajduje się 120 kapsułek, a ja będę zażywała jedną dziennie.
2. Vitrum Energia i odporność - Kto by pomyślał, że te wakacje miną tak szybko? Pora zacząć myśleć o chłodnych jesiennych dniach i częstych przeziębieniach, a nawet grypach (a to i tak nadal moja ulubiona pora roku ;)) W opakowaniu znajduje się 100 tabletek, które przyjmujemy raz dziennie. Kiedy we wrześniu, lub nawet teraz zacznę je zażywać mam nadzieję, że uchronię się od paskudnych choróbsk chociaż troszeczkę, a już czuję się bardzo źle i chyba bierze mnie przeziębienie.:(
Ostatnio zgromadziłam u siebie sporo zeszytów i różnych dodatków do szkoły. Chętnie zrobiłabym BACK TO SCHOOL, wplatając jakieś zdjęcia tego co kupiłam, czy jakiś porad na temat nauki itp. Jeżelibyście chciały taki post, to proszę napiszcie to w komentarzu.
Trzymajcie się ciepło. :*
Nie lubię tej maseczki, a jakieś suplementy muszę sobie kupić! :)
OdpowiedzUsuńJeszcze jej nie używałam, ale słyszałam różne opinie :)
UsuńCiekawi mnie maska ziaji, a micelka z biedronki bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo!
UsuńZiaja powinna się sprawdzić. Moje szalone włosy ją kochają. Mało odżywcza, ale do poprawy wyglądu włosów najlepsza :)
OdpowiedzUsuńOoo to dobrze wiedzieć, bo ja pokładam w niej ogromną nadzieję :)
UsuńCiekawe czy u mnie maska Ziaja by sie sprawdzila :) plyn micelarny BeBeauty niestety zrobił mi więcej szkody niz pozytku :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, ja go bardzo lubię, a nic złego mi nie robi. A maseczkę warto przetestować, to tylko 6zł.
UsuńSzczerze, to nie używałam tych kosmetyków. Mam niektóre już swoje sprawdzone i tylko od czasu do czasu urozmaicam swoją kosmetyczkę ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem za jeśli chodzi o BACK TO SCHOOL ;) Przede mną klasa maturalna, więc każda porada jest przeze mnie wręcz pożądana! ;)
Mam nadzieję, że uda mi się napisać i dodać post na dniach :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńW sumie z tego co widać to aktualnie także można robić zakupy leków czy suplementów nawet już w drogeriach i raczej nikogo to nie dziwi. Ja sam chętnie korzystam z apteki internetowej https://apteline.pl/ gdyż jak dla mnie jest to bardzo wygodny sposób zakupów. Mogę się chwilę zastanowić i przejrzeć produkty dostępne w takiej aptece.
OdpowiedzUsuń