Ja najbardziej lubię świeże, naturalne zapachy, kwiatowe i owocowe też .
1. Z paczuszki od Bispol najbardziej spodobała mi się świeczka Wanilia-pomarańcza. Dosyć że fajnie wygląda to jeszcze ślicznie pachnie.
2. Na drugim miejscu postawiłabym świeczki o zapachu liści banana. Mają subtelny, naturalny i bardzo przyjemny zapach.
3. Urzekło mnie tez bardzo połączenie lawendy i wanilii. Zapach sprawiający, że wreszcie mogę się zrelaksować.
4. Świeczki o zapachu magnolii maja bardzo delikatny zapach, w sam raz na lato. Przy niej czuje się jakbym była w ogrodzie z kwiatami :)
5. Róża-paczuli mają dość mocny, intensywny zapach. Niestety średnio przepadam za zapachem róż, ale w tej kombinacji wypadają naprawdę korzystnie.
5.Świąteczne drzewko - zapach zimy oddałam mojej siostrze, bo nawet wtedy za nim nie przepadam. Zdecydowanie wole świeże zapachy. Mimo wszystko moja siostra uważa, że zapach jest przecudny.
Ps. Stwierdziłam, że ten post będzie za krótki, więc postanowiłam wpleść w niego trochę książek.

Czytałyście, którąś z tych pozycji? Jeśli tak, napiszcie proszę w komentarzu co o nich sądzicie :)
Ciekawa jestem tej świeczuszki waniliowo-pomarańczowej ;p Książek jeszcze nie miałam okazji czytać :) Obserwuje :)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona - już prawie denkuję :)
Usuńmechaniczny anioł czytałam. pochłonęłam, 3 tomy w tydź podobnie jak serię Dary Anioła xd obserwuję:)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie zapach liści banana :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapachowe świeczki :)
OdpowiedzUsuń